Przemiana strychu w pomieszczenie pełne światła wiąże się najczęściej z wymianą okien na większe albo z zainstalowaniem dodatkowych okien, czasem jednak trzeba będzie zastosować oba rozwiązania naraz. Część inwestorów dokonujących adaptacji strychu w starych budynkach czy też w tych o płaskim dachu unika wstawiania okien dachowych, nie chcąc naruszać konstrukcji dachu. Decydują się tylko na zamontowanie okien w ścianach szczytowych czy lukarnach – często niewielkich z uwagi na ograniczoną powierzchnię, uważając, że ta ilość światła, która przez nie wpadnie do pomieszczenia, wystarczy do jego rozjaśnienia. To ewidentny błąd, pamiętajmy, że okna dachowe dwa razy lepiej doświetlają pomieszczenia niż okna tradycyjne o zbliżonej powierzchni szyby. Producent okien Velux podaje, że do dobrego naświetlenia pomieszczenia wystarczy okno zajmujące powierzchnię 1/8-1/10 powierzchni podłogi. Warto zapamiętać tę wartość, bo może się okazać, że zamontowanie okien połaciowych znacznie obniży koszty adaptacji strychu i… rachunki za prąd zużyty podczas doświetlania. W celu lepszego doświetlenia strychu możliwe jest montowanie kilku okien w grupach, układając je pionowo lub poziomo. Zadbajmy o to, by w pierwszym przypadku okna miały tę samą szerokość, zaś w drugim – wysokość.
Podczas adaptacji strychu można stosować nie tylko jasne kolory – ciemniejsza barwa może się bowiem okazać tym akcentem, który nada pomieszczeniu zdecydowanego charakteru (np na belkowaniu sufitu). Pilnujmy jednak, by jasne kolory dominowały na ścianach, podłodze, meblach, w aranżacji wystroju okien oraz elementach wyposażenia wnętrz. Jeśli pomieszczenie ma mieć świetlisty charakter, stosujmy wówczas barwy czyste. Pastele i odcienie pudrowe działają tonująco, a w pochmurne dni mogą stwarzać wrażenie, że pomieszczenie jest przykurzone.
W rozjaśnianiu ciemnego poddasza idealnie sprawdzają się meble o błyszczących powierzchniach, podłogi z lekkim połyskiem, umiejętnie wbudowane luksfery i lustra. Jeśli adaptacja strychu zbiegnie się z wymianą okien, zaś my nie wyobrażamy sobie mebli innych, jak tylko o powierzchniach błyszczących, zaplanujmy od razu, w którym miejscu będą ustawione. Aby potem światło wpadające przez okna nie tworzyło oślepiających refleksów w lakierowanych fornirach czy laminatach. Ta sama zasada dotyczy zawieszania luster – umieszczajmy je tam, gdzie będą odbijać jedynie rozświetlone już pomieszczenie, nie zaś bezpośrednio promienie słoneczne. Planujmy koszty adaptacji strychu rozsądnie, jednak nie za cenę światła, które możemy uzyskać poprzez wstawienie okien połaciowych.